Posty

Wyświetlanie postów z 2016

Przyjacielu przesiądź się wyżej (Łk 14,1.7-11)

Obraz
Dzisiaj Pan Jezus mówi o tym,żeby nie zajmować pierwszego miejsca, gdy jesteśmy gdzieś zaproszeni,pokazuje,że w tej sytuacji bardzo łatwo sami możemy doprowadzić siebie do wstydu i rozczarowania. Tak może sie stać, gdy ktoś dla gospodarza okaże się ważniejszy. Jakoś tak zawsze odnosiłam to do jakichś szczególnych sytuacji, dużych imprez.Byłam przekonana,że warto pozwolić innym nie zauważyć siebie i błagalnym wzrokiem oczekiwać tego zauważenia. To o czym mówi Pan Jezus nie ma z tym nic wspólnego. Zobaczyłam to w kontekście relacji w jakich jesteśmy. Często obserwuje w życiu również swoim,że bardzo szybko chciałabym być dla kogoś bardzo ważna.Samo w sobie nie jest to złe pragnienie, bo wyraża tęskonotę w sercu człowieka. Pan Jezus pokazuje tutaj wlasnie pewien mechanizm.Im bardziej usiłuję być blisko,bez zgody drugiej strony, tym bardziej ograniczam wolność,która jest niezbędna w relacji. Wlasnie wtedy taka osoba,czując się ograniczona, może poprosić, bym zajęła ostatnie miejsce.

Po pierwsze:"Będziesz miłował..."

Obraz
Jesienne, chłodne wieczory, gdy za oknem już ciemno nie zachęcają do wychodzenia spod ciepłego kocyka, sprzyjają natomiast refleksji i zatrzymaniu się choć na chwilę w biegu spraw. Tak oto zadumana spojrzałam dziś na moją facebookową ścianę. Jednym z ważniejszych tematów, które są wałkowane jużod paru dni, jest publiczne przyznanie się do aborcji jednej z wokalistek. Celowanie chcę podawać nazwiska, bo chodzi raczej o samo zjawisko niż wytykanie jakiejkolwiek osoby palcami. Zwróciłam uwagę na to, jak ten fakt jest komentowany,również przez osoby wierzące. Tak aborcja jest złem ale niesamowicie mnie zabolało to jak wiele osob również wierzących, nie pozostawiło na tej osobie suchej nitki. Tak aborcja to jest zło, które rani niesamowicie wiele osób. Strasznie mi jednak przykro, kiedy w takich sytuacjach tak trudno zdobyć się na to, by spojrzeć głębiej,zapominając,że człowiek będzie w stanie przyjąć swój grzech tylko wtedy, gdy doświadczy,że jest kochany.Na tym polega głoszenie Dobrej N

Dziecko w świecie problemów dorosłych. Jak rozmawiać z dziećmi na trudne tematy?

Obraz
Czy z dziećmi można rozmawiać o depresji, przemocy w rodzinie? Czy można im czytać książki na ten temat? Zastanawiałam się nad tym wielokrotnie i miałam wiele wątpliwości, ktore wynikały nie tyle z samego sensu istnienia tych tematów w przestrzeni dziecięcej, ale raczej z tego,że nie wiem jak to zrobić. Na szczęsćie pojawia się coraz więcej narzędzi, które mogą pomóc rodzicom, nauczycielom. Jednym z nich jest literatura, która w bezpieczny i otwarty sposób może wprowadzić dziecko w tematykę społeczną.  W tej kwestii szczególną uwagę zwróciłam na dwie pozycje.Są to: "Włosy mamy" i "Zły Pan" autorstwa norweskiego autora Gro Dahla,wzbogacone ilustracjami Sveina Nyhusa. Obie te książki pokazują świat przeżyć małego dziecka w obliczu doświadczanej przemocy i choroby. Bohaterką pierwszej z nich jest mała Emma i jej mama, która posiada piękne,złociste włosy. Pewnego dnia jednak mama zaczyna się zachowywać dziwnie.Jest smutna, nic nie robi tylko leży a jej włosy stają s

Poza schematami

Obraz
Ostatnio wiele sytuacji,ludzi,rzeczy daje mi do myślenia. Coraz bardziej pasuje mi to,że nie przyjmuję wszystkiego jak leci tylko wciąż pytam siebie co to dla mnie znaczy,czy to ma dla mnie sens. Mozolna to czasem praca, niczym wykuwanie rzeźby z kamienia. Często zastanawiam się jaki przyjąć pogląd na temat różnych spraw. Nie zawsze jest łatwo,bo za konkretnymi poglądami idzie jakas etykieta,przypisanie do jakiejś grupy,jakiejś opcji. Możesz być tradycyjnym katolikiem albo liberałem,lewicowem albo prawicowem,  albo albo,rzadko coś pomiędzy. Nieustannie człowieka próbuje przyporzadkowac się do jakiejś ideologii,czy oceny,opinii. Pozornie to służy poukładaniu wartości, ułatwieniu odnalezienia obszaru, z którym się identyfikuję. Moim zdaniem jednak może to w pewnym sensie bardzo ograniczać i zubażać przestrzeń relacji, przestrzeń emocjonalną i myślową. Bardzo dobrze ten problem widoczny był przypadku zmarłego przed tygodniem ks Jana Kaczkowskiego. Była to rzeczywiście nieszablonowa po

Piękni ludzie nie biorą się znikąd

Obraz
"Najpiękniejsi ludzie, których znam, to ci, którzy znają smak porażki, poznali cierpienie, walkę, stratę, poznali swoją drogę na wyjście z otchłani. Ci ludzie mają wrażliwość i zrozumienie życia, które wypełniają ich współczuciem, łagodnością i głęboką, kochającą troską. Piękni ludzie nie biorą się znikąd." ~Elizabeth Kübler-Ross Jakiś czas temu bardzo mocno mnie poruszył ten cytat. Przesłałam go kilku bliskim mi osobom, bo rzeczywiście doświadczyłam ich piękna i w końcu zrozumiałam dlaczego. Ciężko mi było jednak spojrzeć w ten sposób na siebie. Od czegoś jednak trzeba było zacząć, najpierw ( jak mówił Ks Tischner) zachwycić się czyjąś wolnością,żeby samemu wejść na ta drogę. Kiedyś wydawało mi się,że być szczęśliwym to znaczy mieć spokojne życie, bez żadnych negatywnych emocji,niczym się nie przejmować, spełniać czyjeś oczekiwania, umieć się dostosować.Coś jednak zaczęło we mnie pękać.Wiedziałam,że kochać,to dawać siebie w posiadaniu siebie. Wszystko tak fajnie miała

Lekcja życia

Obraz
W swoim otoczeniu spotykam się z różnymi komentarzami,dotyczącymi pracy w przedszkolu.Jedni patrzą na mnie z wielkim współczuciem,że muszę się użerać codziennie z cudzymi dziećmi inni natomiast widzą  w tym pasję i pewnego rodzaju powołanie. Dla mnie samej jest to praca rzeczywiscie niełatwa ale coraz bardziej widzę jak ona mnie rozwija i jaj wiele daje mi to,że codziennie daję jakąś częśc siebie tym maluchom. W tej pracy doświadczam całej gamy emocji.Jest miejsce na łzy, złość, strach, ból ale i radość, nadzieję, uśmiech, poczucie bezpieczeństwa. Dzieci nie umieją udawać niczego, są prawdziwe w tym,co przeżywają, co sprawia,że stają się dla mnie lustrem, w którym widzę cała siebie.One odkrywają wszystko to,co we mnie dobre i szlachetne, moje mocne strony ale też to co trudne, to czego mi brakuje, to czego się boję, od czego uciekam. Czasem trudno mi przyjąć tą prawdę o sobie, kiedy otrzymuję ja od kilkulatka. Jednak próbuje podjąć tą refleksję, przyjąć informacje zwrotne od tych ma