Posty

Wyświetlanie postów z 2012

Oswój mnie :)

Obraz
"-Oswój mnie! -A jak się to robi? (...) Trzeba być bardzo cierpliwym. Na początku siądziesz w pewnej odległości,ot tak,na trawie. Będę spoglądać na ciebie kątem oka,a ty nic nie powiesz. Mowa jest źródłem nieporozumień. Lecz każdego dnia będziesz mógł siadać trochę bliżej... (...) Stajesz się odpowiedzialny na zawsze za to,co oswoiłeś... Tych kilka zdań z książki Antoine de Saint Exuperry'ego  "Mały książę"   dało mi bardzo do myślenia. Choć książkę tą przeczytałam już wiele razy to jednak właśnie w tym momencie te słowa przyniosły mi odpowiedź na moje wewnętrzne pytania na temat relacji z drugim człowiekiem.   Oswój mnie !   -  te słowa są wołaniem, które da się słyszeć każdego dnia. Przebywając wśród ludzi można zobaczyć jak oczy wielu z nich wyrażają to pragnienie. Ludzie mogą czasem wydawać odpychający, zamknięci, zdystansowani, ale ich oczy wypełnione są tęsknotą. Ich serce było nie raz zranione dlatego boją się wyjść ze swej kryjówki,w kt

Ci co odchodzą - "Jawa" R.Rynkowski - wyk. M. Zacharek

   Ci, co odchodzą, Wciąż z nami są. I żyją sobie Obok nas. Patrzą z miłością Na nasze dni I Czasem się śmieją Przez łzy. Co tu jest jawą, co snem, Kto tu istnieje, kto nie7 A może nas, tu nie ma nas, A oni są. Co tu jest prawdą, co nie, Po której stronie jest sens Bo jeśli tam, po co jest Ten nasz świat Ci, co odchodzą Wciąż z nami są. Czujesz ich pomoc, Gdy jest źle. Więc gdy z ciemnością Rozmawiasz, to... Oni Cię widzą, Oni są. Co tu jest jawą, co snem..,

"Abyśmy byli jedno..."

Obraz
Nie tylko za nimi proszę, ale i za tymi, którzy dzięki ich słowu będą wierzyć we Mnie; aby wszyscy stanowili jedno, jak Ty, Ojcze, we Mnie, a Ja w Tobie, aby i oni stanowili w Nas jedno, aby świat uwierzył, żeś Ty Mnie posłał.   I także chwałę, którą Mi dałeś, przekazałem im, aby stanowili jedno, tak jak My jedno stanowimy.   Ja w nich, a Ty we Mnie! Oby się tak zespolili w jedno, aby świat poznał, żeś Ty Mnie posłał i żeś Ty ich umiłował tak, jak Mnie umiłowałeś .   J 17,20-23 Tymi słowami Jezus, modlił się za swój przyszły Kościół. Ta modlitwa rozbrzmiewa przez cały czas w sercu Kościoła. Co ma na myśli Zbawiciel, mówiąc: aby wszyscy stanowili jedno? Na czym polega ta jedność? Jak ją osiągnąć skoro jesteśmy tak bardzo różni. Mamy różne charaktery, marzenia, sposoby działania, charyzmaty. Bogu dzięki, że nie jesteśmy tacy sami, bo na tym świecie zrobiłoby się bardzo nudno. Jednak, gdy brakuje jedności, trudno jest nam się w tej różnorodności odnaleźć. Co jest tego przyczyną? To,

Odnów mnie

Uczyń mnie gałązką w krzewie winnym Duchem, płonącą, jak ognisty krzak. Niechaj liście me nie zwiędną nigdy. Oczyść mnie i pozwól w Sobie trwać. Ref: Odnów mnie, by przynosić dobry owoc. Wyzwól mnie i nowe życie daj. Zasadź mnie, nad płynącą Żywą Wodą. Uświęć mnie i naucz w Sobie trwać. Ty, którego miłuje dusza moja. Wskaż mi, gdzie pasiesz stada Swe. Ku źródłom Wody Żywej mnie poprowadź. Bym nie błąkał się szukając Cię. Ref: Odnów mnie, daj przynosić dobry owoc. Wyzwól mnie i nowe życie daj. Zasadź mnie, nad płynącą Żywą Wodą. Uświęć mnie i naucz w Sobie trwać.

Ojcze orzebacz im,bo nie wiedzą co czynią

Obraz
"Spojrzenia w świetle łaski" to jedna z trzech części pamiętników duchowych ks. F. Blachnickiego. Refleksje w niej zawarte dały mi bardzo dużo do myślenia, dlatego też chciałabym się nimi podzielić również na blogu. "Ojcze przebacz im bo nie wiedzą co czynią" (Łk23,24) Tymi słowami ks. Franciszek rozpoczyna refleksję na temat tego jak Bóg patrzy na człowieka. Nie zwróciłam wcześniej uwagi na te słowa tak bardzo jak teraz. Słowa te wyrażają prawdę, że Bóg sądzi ludzi według sumienia. Niby wydaje się to oczywiste ale bardzo często nosimy w sobie obraz Boga jako nielitościwego sędziego, który skrupulatnie sprawdza wypełnianie danych przez niego praw i nakazów, jako Boga, który traktuje wszystkich tą samą miarą. A te słowa Jezusa z krzyża pokazują, jak bardzo jest to błędne myślenie. Trudno to sobie wyobrazić. W obliczu największej krzywdy jakiej może doznać człowiek, Jezus błaga Ojca za swoich oprawców. Ks Blachnicki pisze: Chrystus nie tylko swoją krwią zasłani

Spoza nas

Obraz
Moje wykonanie piosenki Mietka Szcześniaka

Gdy Kobieta płacze

Obraz
Gdy kobieta płacze… Gdy kobieta płacze nie śmiej się, nie oceniaj, nie drwij z jej wrażliwości Może jest słaba a może była silna zbyt długo Może wciąż była dla innych, nigdy dla siebie Może zapomniała o pięknie, które kształtuje jej duszę. Gdy kobieta płacze, słuchaj… Jej łzy powiedzą Ci więcej niż słowa czasem tak bezsensowne. Gdy kobieta płacze, nie bój się To nie muszą być łzy bezsilności, to mogą być łzy oczyszczenia, łzy poszukiwania łzy nadziei słonecznego poranka. Gdy kobieta płacze, może nie zrozumiesz… Nie musisz po prostu bądź…

Kobiecą Duszę we mnie stwórz

Obraz
„Kobiecą duszę we mnie stwórz…” Kobiecą duszę we mnie stwórz, co tęskni nocą do przygody życia. Stań się bohaterem kolejnej odsłony bycia, czucia, kochania. Kobiecą duszę we mnie stwórz i prowadź bym w kobiecości odnalazła siebie, a w ciszy serca Miłość najgorętszą. Kobiece serce obudź we mnie, niech w dojrzałości będzie jego piękno. Schowaj weń skarb najcenniejszy, by nieliczni tylko mogli go dosięgnąć. Małżeńskie serce we mnie stwórz, do życia w jedności przygotuj już teraz, bym dawała siebie posiadając siebie wśród blasku słońca i wśród wielkich burz. Matczyne serce już dziś stwarzaj we mnie, i pod nim utkaj nieśmiertelną duszę. Niech rodzina powstanie w Tobie doskonała, by dla Ciebie żyła i dla Ciebie kochała. Z całej siły Królu piękna mego pragnij, stwórz moją kobiecość, dojrzałe pragnienia i moje czułe, wrażliwe serce niech zrodzi się z Twego czułego tchnienia.

Mury Jerycha

Obraz
Gdzieś wewnątrz mnie jest mur. Mur moich własnych lęków, niepewności, ograniczeń, który odgradza mnie od mojej wolności, mnie samej. Dziś obejrzałam film, który oglądałam w dzieciństwie z serii: Historie Biblijne,  silniejszy od nich. Najpierw czasom Jozuego i momentowi zdobycia Jerycha. Po ludzku rzecz biorąc było niemożliwym zadanie, które mieli do wykonania. Mieli podbić lud silniejszy, lepiej uzbrojony. Najpierw przyszło im zmierzyć się z wodami Jordanu. bóg był jednak z Izraelitami i pozwolił im przejść po korycie rzeki suchą stopą. Następnie dotarli pod potężne mury Jerycha. Jozue wsłuchany w wolę Boga, nie zaatakował od razu wroga. Nakazał rozbić obóz by najpierw spożyć Paschę. nie przedłożył spraw i ambicji ludzkich nad czas poświęcony Bogu. W końcu ruszyli pod mury... ale nie... nie użyli przemocy, po prostu szli z Arką Przymierzą i modlili się w ciszy przy akompaniamencie trąb. Sytuacja powtórzyła się przez kilka dni i wciąż powtarzali te czynności choć dla postronnego o